Zastrzeżenie prawa własności w umowie

Zastrzeżenie prawa własności w umowie

01 lutego 2020

O tym, jak ważne są dobrze skonstruowane umowy, pisałyśmy Wam nie raz, jednak zawsze zdarzają się odstępstwa od reguły – tak było i tym razem.

Jeden z naszych klientów zakupił park maszynowy od drukarni kończącej działalność (spółka jawna). Strony nie zawarły żadnej umowy na piśmie – była jedynie wymiana maili, w których strony ustaliły jakie maszyny, za jaką cenę klient kupuje. Na poczet ceny klient uiścił również zaliczkę. Park maszynowy miał być wydany klientowi po zapłacie całości ceny, w później ustalonym terminie. W międzyczasie okazało się, że przeciwko spółce toczy się postępowanie egzekucyjne i komornik zajął maszyny kupione przez naszego klienta. Maszyny nie były jeszcze wydane kupującemu, więc komornik uznał, że są własnością dłużnika (spółki jawnej).

W tej konkretnej sytuacji, strony nie zawarły umowy na piśmie. Gdyby w umowie sprzedaży było zastrzeżenie o tym, że własność maszyny przechodzi na kupującego po zapłacie ceny, nie dałoby się z tą sytuacją nic zrobić. Klient, biorąc pod uwagę sytuację majątkową sprzedającego, nie odzyskałby również zaliczki.

To jedna z tych nielicznych sytuacji, w której prawnik cieszy się, że nie zawarto typowej umowy na piśmie. Dzięki temu można było posłużyć ogólnymi zasadami wynikającymi z kodeksu cywilnego. Wykorzystaliśmy też to, że została przelana zaliczka – to dawało tzw. datę pewną, czyli potrafiliśmy udowodnić, kiedy zawarto umowę sprzedaży i że zawarto ją przed zajęciem komorniczym. Klient odzyskał maszyny, a komornik, a tak naprawdę wierzyciel, musiał ustąpić.

 

Masz podobny problem? Zgłoś się do nas. Wspólnie poszukamy dla Ciebie najlepszego rozwiązania.

Napisz do nas!

Zapisz się do biznesovego newslettera!

Kancelaria Radców Prawnych
M.Kacprzyk, M.Bojaryn s.c.

Ul.Narutowicza 49 lok. 4
90-130 Łódź
tel./fax 42 298 09 09

Magdalena Bojaryn

+48 604 255 020

Marta Kacprzyk

+48 609 184 566